„W odpowiedzi na ciągłe zakupy rosyjskiej ropy” Trump dodał 25% cła na towary indyjskie

Prezydent USA Donald Trump podpisał w środę, 6 sierpnia, rozporządzenie wykonawcze, wprowadzające 25% cło na produkty indyjskie, „w odpowiedzi na ciągły zakup rosyjskiej ropy naftowej”, kluczowego źródła dochodów Moskwy, jak ogłosił Biały Dom na jednym ze swoich kont X. Ta nowa dopłata stanowi dodatek do 25% cła, które ma wejść w życie w czwartek, w tym samym czasie co cła, które Donald Trump przedstawia jako „wzajemne”, i nie będzie obowiązywać przez 21 dni, zgodnie z rozporządzeniem. Nie będzie ono miało zastosowania do szeregu produktów, co znacznie ogranicza jego zakres.
Podobnie jak już kilkakrotnie groził Indiom „karą”, Donald Trump zwiększył we wtorek presję na ten kraj, zapewniając, że nowe cła zostaną ogłoszone „w ciągu najbliższych 24 godzin” i będą wyższe niż wcześniej przewidywano. Miliarder spełnił zatem swoją groźbę już następnego dnia, zaledwie kilka dni po tym, jak zasugerował, że wykorzysta swoją politykę handlową jako narzędzie nacisku przeciwko Rosji, aby zmusić ją do wstrzymania ofensywy na Ukrainie.
Jako drugi co do wielkości nabywca rosyjskiej ropy, Indie oszczędzają miliardy dolarów na tym przecenionym surowcu, który zapewnia Moskwie istotne źródło dochodów w ofensywie militarnej przeciwko Ukrainie. Kiedy w 2022 roku wybuchła wojna między Rosją a Ukrainą, kraj ten, jeden z największych importerów ropy naftowej na świecie, wykorzystał okazję do zakupu taniej ropy, co spowodowało gwałtowny wzrost importu z Rosji. Zachodni sojusznicy Ukrainy wielokrotnie starali się ograniczyć dochody Rosji z eksportu, ale krajowi udało się skutecznie przekierować sprzedaż energii z Europy do innych krajów, zwłaszcza do Indii i Chin, zapewniając ciągłość tego wielomiliardowego przepływu kapitału. W 2024 roku New Delhi kupowało około 1,8 miliona baryłek rosyjskiej ropy dziennie, co stanowiło około 37% całkowitego eksportu ropy przez Moskwę.
„Indie nie były dobrym partnerem handlowym, ponieważ prowadzą z nami wiele interesów, a my nie. Dlatego uzgodniliśmy 25 %, ale myślę, że znacznie zwiększę tę kwotę w ciągu najbliższych 24 godzin, ponieważ kupują rosyjską ropę” – ostrzegł prezydent USA we wtorek w wywiadzie dla CNBC. Zanim podwoił stawkę, podwoił stawkę.
Po ogłoszeniu, indyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych nazwało decyzję USA „ wysoce godną ubolewania”, uznając ją za „niesprawiedliwą, nieuzasadnioną i nierozsądną”. „Nasz import opiera się na kryteriach rynkowych i ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego 1,4 miliarda mieszkańców Indii” – oświadczyło New Delhi. „Dlatego jest niezwykle godne ubolewania, że Stany Zjednoczone decydują się nałożyć na Indie dodatkowe cła za działania, które kilka innych krajów również podejmuje w swoim własnym interesie narodowym”.
„Słyszymy wiele oświadczeń, które są praktycznie niczym więcej niż groźbami i próbami zmuszenia krajów do zerwania stosunków handlowych z Rosją” – powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow na konferencji prasowej, uznając te oświadczenia za „nielegalne”. „Uważamy, że suwerenne kraje mają prawo do samodzielnego wyboru partnerów handlowych” – dodał, zanim Donald Trump zdecydował się i tak zmusić rząd Indii do działania.
Aktualizacja z godz. 18:50 na podstawie odpowiedzi Ministerstwa Spraw Zagranicznych Indii.
Libération